Gatunek/takson bardzo kontrowersyjny jednak postanowiłem utworzyć dla niego oddzielną kartę ze względu na dość duże różnice, zarówno w budowie makroskopowej jak i mikroskopowej oczywiście w porównaniu z
Peziza limnaea za którą obecnie jest uważany. Zmienność
P. limnaea zgodnie z opisami w literaturze jest bardzo duża. Ze względu jednak, że różnice w cechach występują bardzo systematycznie i jak do tej pory powtarzają się w każdym przypadku wstępnie traktuję tu prezentowane kolekcje jako odrębny gatunek lub też forma ... czy słusznie?
W moim terenie spotkałem się z
P. limnaea (powiedzmy typową) wyrastającą na błotnistej, w zasadzie gołej ziemi i charakteryzującą się wyraźnie widocznym oliwkowym odcieniem hymenium. Zaineresowanych odsyłam do jej
strony. Z cech mikroskopowych wyróżnia się przede wszystkim ornamentacja i kształtem zarodników. W kolekcjach które uznałem za nie ornamentacja jest pozbawiona grubych brodawek i częściej tworzy na powierzchni nieregularną siatkę. Również szerokość zarodników jest mniejsza. Ich kształ można krótko opisać jak wąsko elipsoidalne, podczas gdy w kolekcjach tu prezentowanych znaczna wiekszość zarodników jest szeroko elipsoidalna, na powierzchni których oprócz typowej dla
P. limnaea ornamentacji wystepują dość duże owalne brodawki.
Opisuje tę sytuację Maas Geesteranus w pracy
Studies in cup-fungi—I wydaną przez PERSOONIA - Published by the Rijksherbarium, Leiden, Volume 4, Part 4, pp. 417-425 (1967). Doskonale ukazuje różnice w ornamentacji zarodników: strona 423, fig. 17;
Galactina castanea var. limosa.
Jak zapewne zauważycie kolekcje tu prezentowane były zebrane w zupełnie innym siedlisku. Wszystkie pochodzą znad wody a wyrastały nie bezpośrednio na ziemi a na gęstych splotach korzeni przede wszystkim trzcin , wśród gestych mchów. Charakteryzowały się również występowaniem krótkiego trzonu którego brakowało w typowych kolekcjach
P. limnaea wyrastających na błotnistej, gołej ziemi.
Podstawową niezaprzeczalnie wspólną cechą dla wszystkich tych kolekcji, są tekstury!